Agroturystyka dla dzieci ze zwierzątkami. Domki nad jeziorem z własną linią brzegową. Domki w lesie nad morzem, nad jeziorem, w górach dla rodzin z dziećmi. Beskid Sądecki - noclegi z dziećmi. Wakacje z dziećmi w Polsce, noclegi na wakacje przyjazne dzieciom, sprawdzone i polecone przez rodziców.
Agroturystyka leży w sercu Pojezierza Drawskiego, w miejscowości Gudowo, nad jeziorem Lubie i ma prywatny dostęp do jeziora. Oferujemy 3 pokoje, 4 domki (40 - 200 m od jeziora). Okolica to piękne jeziora, rzeka Drawa, trasy rowerowe i pisze, spływy kajakowe, cisza i spokój. Miejsce dla wędkarzy, grz
. Top gospodarz Rewelacyjny! (12 opinii) Rewelacyjny! (34 opinie) Rewelacyjny! (10 opinii) Rewelacyjny! (17 opinii) Top gospodarz 10 Rewelacyjny! (3 opinie) Rewelacyjny! (4 opinie) Rewelacyjny! (7 opinii) Rewelacyjny! (4 opinie) Rewelacyjny! (1 opinia) Rewelacyjny! (14 opinii) Rewelacyjny! (37 opinii) Rewelacyjny! (1 opinia) 10 Rewelacyjny! (1 opinia) Rewelacyjny! (10 opinii) 10 Rewelacyjny! (2 opinie) Rewelacyjny! (19 opinii) do -10% 10 Rewelacyjny! (2 opinie) Rewelacyjny! (33 opinie) 10 Rewelacyjny! (1 opinia) Rewelacyjny! (5 opinii) Rewelacyjny! (4 opinie) 10 Rewelacyjny! (4 opinie) Skorzystaj z filtrów , aby lepiej dopasować wyniki wyszukiwania do Twoich potrzeb. Cena za nocleg w agroturystyce nad Jeziorem zależy od standardu wybranego obiektu oraz jego lokalizacji. Ceny za nocleg w agroturystyce zaczynają się od 30 zł. Średnia cena noclegu w agroturystyce nad Jeziorem wynosi 174 zł. Ceny noclegów ustalają indywidualnie właściciele obiektów, dlatego niektórzy mogą mieć wyższy cennik weekendowy. Według wyliczeń ceny noclegów w obiektach agroturystycznych nad Jeziorem w weekend są droższe o 54% od cen w dzień powszedni.
Agro-Chata - rodzinnie nad morzem 2015-07-17 14:08 Bardzo przyjazna i wspierająca obsługa. Sami właściciele mają sześcioro dzieci, więc z łatwością dostosowują się do potrzeb najmłodszych. Posiłki sycące i zawsze na warzywach i ziołach z okolicznych ogródków. W gospodarstwie zwierzęta, ogromna przestrzeń do biegania i placyk zabaw. Dalej od kurortów, więc cicho jak makiem zasiał - tymi słowami agroturystykę Agro-Chata opisuje Maja z Warszawy. Do Akcji Kompas mamy przyjemność zaprosić kolejny obiekt polecony przez podróżujących rodziców. Chcielibyśmy przedstawić Agro-Chatę - miejsce, które po prostu zachwyca. Zdecydowanie warto spędzić tam wakacje z dziećmi. Nie będziemy szczędzić pozytywnych komentarzy na temat tego obiektu. Agro-Chata położona jest w centrum malowniczej wsi Łącko pomiędzy jeziorem Wicko a morzem, niedaleko Jarosławca. Jest to jedna ze starszych wsi w tej części Polski. Zarówno Jarosławiec, jak i Łącko znane są z uzdrawiających właściwości mikroklimatu i największego stężenia jodu w powietrzu. Jeśli jeszcze to Was nie przekonuje do odwiedzenia tych okolic pragniemy opisać walory samej Agro-Chaty. Wyślij zapytanie o nocleg Do dyspozycji gości jest 8 pokoi łącznie dla 22 osób. Parter chaty przeznaczony jest na jadalnię z kominkiem. Gospodyni kusi przepysznymi zdrowymi posiłkami przygotowanymi z własnych plantacji. Posiłki dostosowane są do upodobań gości. Właścicielka serwować może dania tradycyjnej kuchni polskiej jak również posiłki wegetariańskie i wegańskie. Gospodarze dużą uwagę zwracają również na dania dla dzieci. Jedną z ciekawszych atrakcji jest możliwość uczestniczenia w wypieku chleba. Oczywiście uwieńczeniem tego spotkania jest możliwość degustacji pieczywa, które powstaje wyłącznie na naturalnych produktach. Smak chrupiącej ciepłej skórki został w pamięci niejednemu wczasowiczowi. Dodatkowo można pomóc przy ręcznym wyrobie masła. Obiekt zgłoszony w ramach Akcji Kompas Do dyspozycji gości jest duży stary sad, słoneczny taras, pracownia plastyczna, tenis stołowy, bilard, stałe miejsce do grillowania i palenia ogniska. Nie ma najmniejszego problemu z zaparkowaniem samochodu. Obiekt przystosowany jest dla dzieci i osób niepełnosprawnych. Na terenie obiektu znajduje się plac zabaw dla dzieci. Dla podniesienia bezpieczeństwa Agro-Chata jest ogrodzona. Dodatkową atrakcją jest pracownia plastyczna o bardzo wdzięcznej nazwie „Kukuryku”. Po wcześniejszym umówieniu prowadzone są zajęcia z rysunku, malarstwa, garncarstwa i wyrobu biżuterii. Gospodarze zachęcają do rodzinnego, aktywnego spędzania czasu. Proponują czynne i zdrowe spędzanie czasu wolnego poprzez organizowanie wycieczek rowerowych, wypady do Słowińskiego Parku Narodowego jak również zwiedzanie całego pasa nadmorskiego. Osoby bardziej bierne mogą być zainteresowane wędkowaniem w pobliskich stawach rybnych oraz jeziorze Wicko. Polecamy wycieczkę do Słowińskiego Parku Narodowego. Wydmy robią naprawdę niesamowite wrażenie. agro-chata akcja kompas agroturystyka dla dzieci agroturystyka przyjazna dzieciom agroturystyka dla rodzin noclegi dla rodzin pomorskie noclegi przyjazne dzieciom noclegi dla rodzin nad morzem wakacje z dzieckiem wypoczynek z dzieckiem urlop z dzieckiem wakacje z dzieckiem nad morzem rodzinne wakacje wypoczynek nad morzem wypoczynek z dziećmi wakacje nad morzem z dzieckiem wakacje nad morzem agroturystyka nad morzem agroturystyka dla dzieci nad morzem
Znamy doskonale zabawy z najmłodszymi. Wyjazd z rodziną powinien być pełen niezapomnianych chwil. Dlatego przygotowaliśmy bogaty program animacji dla dzieci w różnym wieku. O każdej porze roku codziennie odkrywamy fascynujący świat zabawy. Wczasy nad jeziorem Aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie, Serwis wykorzystuje pliki cookies zapisywane w pamięci przeglądarki. Szczegółowe informacje na temat celu ich używania oraz możliwość zmian ustawień plików cookies znajdują się w Polityce AKCEPTUJĘ WSZYSTKIE, wyrażasz zgodę na korzystanie z technologii takich jak cookies i na przetwarzanie przez OFICYNA - 21 SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ, Jana Ewangelisty Purkyniego 1, 50-155, Wrocław Twoich danych osobowych zbieranych w Internecie, takich jak adresy IP i identyfikatory plików cookie, w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności). Zmiany ustawień plików cookies możesz dokonać w ustawieniach.
Rodzinny pobyt na Mazurach - wypoczynek blisko natury Choć Mazury nazywane bywają Krainą Tysiąca Jezior, to ich liczba jest ponad dwukrotnie wyższa. I to właśnie akweny wodne, w połączeniu z pagórkowatym ukształtowaniem terenu, dziewiczą przyrodą i setkami zabytków sprawiają, że co roku w tę stronę Polski ściągają tłumy turystów, w tym przybyłych z dużych miast, szukających ciszy pośród wód i lasów. Mimo to, wciąż bez problemu znajdziemy tu prawdziwie sielskie zakątki. Wakacje na Mazurach będą olbrzymią atrakcją zwłaszcza dla zwolenników aktywnego wypoczynku. To im region ten daje niezliczone możliwości uprawiania rozmaitych sportów. Większość z nich związana jest, co naturalne, z jeziorami i łączącymi je rzekami - pływanie, kajakarstwo czy żeglowanie, choćby na takich akwenach jak Mamry czy Śniardwy, to niezapomniana zurbanizowane Mazury są unikalnym na skalę kraju miejscem, w którym przyroda nie została w dużej mierze zniszczona przez działalność człowieka. Gęsto zalesione tereny, zamieszkiwane przez wiele gatunków zwierząt, będą ciekawostką dla osób, które lubią spędzać czas na obcowaniu z naturą. To też doskonała okazja, by miłością do fauny i flory zarazić młodszych członków rodziny. Piękna przyroda i wspaniałe krajobrazy to jednak nie wszystko - Mazury to doskonały kierunek urlopowy dla miłośników zwiedzania i odkrywania historycznych tajemnic. Długa lista najciekawszych atrakcji regionu obejmuje między innymi Twierdzę Boyen w Giżycku, mosty w Stańczykach, zamek w Nidzicy, piramidę w Rapie czy zwalony most w Kruklankach. Warto odwiedzić je przy okazji pobytu w agroturystyce. Rodzinny wypoczynek w agroturystyce - na co zwrócić uwagę? Województwo warmińsko-mazurskie nie bez powodu jest od dawna jednym z najchętniej odwiedzanych przez turystów regionów naszego kraju. To z kolei przyczynia się do rozwoju infrastruktury noclegowej, która z każdym rokiem wzbogaca się również o kolejne gospodarstwa agroturystyczne, oferujące formę wypoczynku pozwalającego odkryć uroki wiejskiego życia. To im przyglądamy się w poniższym artykule. Towarzyszące nam szybkie tempo życia sprawia, że planując urlop z rodziną, pragniemy odpocząć od zgiełku miasta i codziennej gonitwy. Szukamy więc zacisznego i spokojnego miejsca, w którym naładujemy nasze wewnętrzne baterie. Doskonałym na to sposobem są gospodarstwa agroturystyczne, cieszące się w ostatnich latach niebywałą popularnością. Obiekty agroturystyczne, zlokalizowane zwykle w cichych i bliskich naturze zakątkach, mają zbawienny wpływ na poprawę naszego nastroju. Samo ich położenie, zwykle na wsi, sprawia, że jesteśmy zrelaksowani i pełni nowych sił witalnych. Możliwość oddychania czystym, świeżym powietrzem i rozkoszowania się naturalnymi krajobrazami to dodatkowe korzyści. Pobyt w agroturystyce to idealna okazja, by wreszcie zająć się sobą, spędzić jakościowy czas ze swoją rodziną oraz dać się ponieść rytmowi życia w gospodarstwie rolnym, odkrywając wiejskie zwyczaje a nawet opiekując się zwierzętami. W ideę wypoczynku w duchu slow life dobrze wpisuje się również serwowane w takich miejscach jedzenie - proste i pyszne zarazem. Wyhodowane w ogródku warzywa, owoce z własnego sadu i zebrane od kur jajka, raczą podniebienia małych i dużych na wyciągnięcie ręki przyroda z jej wszystkimi jej zaletami - to jednak nie wszystko. Zwykle gospodarstwa agroturystyczne oferują również swoim gościom szereg atrakcji, które będą doskonałym urozmaiceniem pobytu. Wśród nich coś dla siebie znajdą zarówno najmłodsi goście, jak również ich rodzice. Harce na placu zabaw, warsztaty kulinarne, nauka jazdy konnej, wieczorne biesiady, relaks w hamaku czy głaskanie zwierząt - na nudę nie ma tu najmniejszych szans. Zestawienie najlepszych agroturystyk na Mazurach Przedstawione w naszym zestawieniu siedliska, folwarki i pensjonaty osadzone w wiejskich klimatach, z pięknym, zielonym krajobrazem za oknem, jak magnes działają na turystów spragnionych błogiego relaksu. Poza magicznym położeniem, bogactwem atrakcji i doskonałą kuchnią, wybrane przez nas obiekty zapewniają również wszelkie udogodnienia dla rodzin podróżujących z dziećmi. To wanienki, łóżeczka dla maluszków, wysokie krzesełka, specjalne menu dziecięce, foteliki rowerowe i wiele, wiele innych. Zapraszamy do sprawdzenia polecanych miejsc na Mazurach! Mazurski Folwark - zaciszny raj u wrót Puszczy Boreckiej Mazury, prawdopodobnie najlepszy zakątek Polski na wakacje w stylu slow life, skrywa wiele niepowtarzalnych miejsc noclegowych. Jednym z nich jest wyjątkowa, bo posadowiona w cichych i spokojnych Lisach, tuż przy dzikiej Puszczy Boreckiej, w samym sercu malowniczych Mazur Garbatych ekoagroturystyka. To Mazurski Folwark, który - naturalnie - z otwartymi ramionami zaprasza na rodzinny wypoczynek w zgodzie z przyrodą. Staropruski, ponad stuletni dom na wzgórzu zachwyca od pierwszych spędzonych w nim chwil - otoczony bujną zielenią oferuje jasne, bardzo komfortowe pokoje i apartamenty. Bliskie naturze są same ich nazwy, nawiązujące do okolicznego ptactwa - raniuszka, cyranki, puchówki czy płomykówki. W klimatycznych wnętrzach na gości czeka błogi wypoczynek po dniu pełnym wrażeń. A tych tutaj co niemiara. Sercem folwarku jest stary sad z jabłoniami i gruszami, przy którym wyznaczono miejsce ogniskowe z altaną. Z niej widać ujeżdżalnię dla koni - rodzice mogą więc na spokojnie obserwować jeżdżące konno lub bawiące się z rówieśnikami pociechy. Z myślą o najmłodszych gościach powstał też posadowiony w cieniu plac zabaw z wigwamem indiańskim. W stodole wydzielono salę zabaw z piłkarzykami, cymbergajem, planszówkami i innymi atrakcjami. Maluchy będą zachwycone również zamieszkującymi siedlisko zwierzątkami - kurami, królikami i owcami, które można obserwować i dokarmiać. Dla chętnych organizowane są natomiast zajęcia przyrodnicze i warsztaty pieczenia chleba. Pobyt na długo zapisze się w pamięci rodziców, którzy do swojej dyspozycji znajdą tu salę do ćwiczeń jogi oraz specjalne leżaki w budce do apiterapii - terapii miodem. Za dnia okolica zaprasza do delektowania się błogą ciszą z kubkiem kawy na werandzie, nieśpiesznych spacerów po pobliskich lasach oraz wypatrywania bocianów i żurawi na kwietnych łąkach. Wieczorami z kolei - do biesiadowania przy ognisku pod rozgwieżdżonym niebem. Spragnionym dodatkowych wrażeń polecamy eksplorację zamieszkiwanej przez żubry Puszczy Boreckiej. Miłośników aktywnego wypoczynku ucieszą wycieczki rowerowe (rowery do wypożyczenia na miejscu) i spływy kajakowe (organizowane z pomocą gospodarzy) najciekawszymi mazurskimi szlakami. Fani wodnych i słonecznych kąpieli zrelaksują się nad brzegami jezior Krzywa Kuta i harmonii z przyrodą działa też folwarczna kuchnia, serwująca roślinne śniadania, a na życzenie również obiadokolacje. Starannie przyrządzane posiłki są w pełni wegetariańskie - bazują na warzywach, owocach i ziołach zerwanych z tutejszego ogródka permakulturowego. Jest pysznie! Link do strony WWW: Dom w Akacjach - kameralne siedlisko na Mazurach Garbatych Niemal po sąsiedzku z Mazurskim Folwarkiem, w otoczeniu drzew, działa drugi z polecanych przez nas obiektów na rodzinne wakacje na Mazurach. Dom w Akacjach, bo o nim mowa, to miejsce wyjątkowe, harmonijnie współgrające z okoliczną przyrodą i zamieszkującymi teren zwierzętami. Zajrzyjmy do środka tego autentycznego wiejskiego domu...Obietnicę sielskiego relaksu w mazurskich Lisach niosą już same nazwy zaledwie trzech przygotowanych dla gości apartamentów - Słonecznego, Przy Stawie i Przy łące. Ich komfortowe, zaaranżowane przy użyciu naturalnych materiałów wnętrza, z wygodnymi miejscami do spania, przestrzenią wypoczynkową z kominkiem i wyposażonym aneksem kuchennym, oferują też bajkowe widoki, takie choćby jak spacerujące za oknem żurawie i bociany. Jeszcze bliżej natury poczuć się można na zewnątrz kameralnego budynku, posadowionego w tym magicznym zakątku Mazur Garbatych. Zielone po horyzont trawy i lekko pofałdowane tereny najpiękniej prezentują się o poranku, gdy nad okolicą unosi się mgła, w najlepsze trwają żabie koncerty, a z podwórka dobiega tętent kopyt. U nas nie będziesz się nudzić - obietnica gospodarzy, Tomasza i Justyny, znajduje pokrycie w czekających na miejscu atrakcjach. To przede wszystkim proste aktywności w swojskim otoczeniu, a więc kąpiele w rozkładanym basenie oraz harce na placu zabaw z trampoliną i w zielonym ogrodzie, w których chętnie udział biorą nawet psy i koty zamieszkujące siedlisko. To też wypatrywanie bobra, który ma tu swoją "siedzibę", obserwowanie czapli nad stawem i zarzucanie wędki do tutejszego łowiska. Miłośnicy koni mogą wziąć udział w nauce jazdy i przejażdżkach po okolicy. Do jej eksplorowania zachęca też przebiegający nieopodal rowerowy szlak Green Velo. Sam obiekt otrzymał zresztą rekomendację Miejsca Przyjaznego Rowerzystom. Jest tu nawet tradycyjna ruska bania oraz stodoła wypełniona sianem, w której można zaszyć się w dni z kapryśną pogodą. Zapalonych fotografów ucieszą natomiast ambony - platformy widokowe, z których uchwycą najciekawsze kadry. Zdjęcia z mazurskich wakacji będą najlepszą pamiątką z rodzinnego wyjazdu. Najbliższe jeziora - Gołdopiwo i Krzywa Kuta, to raj dla amatorów kapieli i sportów na mazurskiej wsi upływają pod znakiem trwających często do bladego światu ognisk, którym towarzyszy zajadanie kiełbasek i pieczonych kartofli oraz nasłuchiwanie skaczących do wody bobrów. Stary dom, choć zlokalizowany z dala od miejskiego zgiełku, oddalony jest od mazurskich kurortów - Gołdapi, Giżycka i Węgorzewa o jedyne 25 km, co czyni go świetną bazą wypadową dla chcących odkrywać okoliczne zabytki i odwiedzać lokalne pamięci gości zapisze się też tworzona z sercem kuchnia, której zapachy każdego dnia rozchodzą się po zakątkach Domu w Akacjach. Smaczne śniadania i obiadokolacje, które powstają z regionalnych produktów, zachwycą podniebienia nawet najbardziej wybrednych smakoszy. Posiłki serwowane są tu na tarasie, dzięki czemu pozwalają zachwycać się prostymi smakami w niebywale sielskim otoczeniu siedliska. Tak spełniają się marzenia o udanym urlopie z dziećmi. Link do strony WWW: Majątek Kryjany - mazurska uczta dla zmysłów Ruszamy dalej, do Wężówki koło Wydmin, oddalonej od stolicy Mazur - Giżycka, o jedyne 25 km. Tajemniczo brzmiąca lokalizacja to najlepszy zwiastun rodzinnej sielanki w tym zacisznym zakątku. Wśród krajobrazów prawdziwie mazurskiej wsi powstało miejsce zachwycające nawet największych mieszczuchów. Jest nim Majątek Kryjany, który urzeka naturalnym bogactwem natury i przygotowanymi na miejscu atrakcjami. Na ponad 20-hektarowym terenie stoi dom - to pensjonat otoczony drzewami. W środku z dbałością o detale przygotowano pokoje z łazienkami, gotowe na przyjęcie od 2 do nawet 5 osób, w tym jeden pokój 2-osobowy dostosowany dla potrzeb osób z niepełnosprawnością ruchową. Łącznie znajdziemy tu 25 miejsc noclegowych, z których przez cały rok korzystać mogą spragnieni kontaktu z naturą goście. W odpowiedzi na ich potrzeby i oczekiwania powstała wyjątkowa oferta na wakacje z dziećmi. Rodzinna agroturystyka i gospodarstwo rolne w jednym rodzicom zapewni wytchnienie od zgiełku miasta, a dzieciom moc atrakcji na mazurskiej wsi. Wśród licznych możliwości spędzania wolnego czasu możemy wymienić przede wszystkim duży zielony teren, na którym stanął plac zabaw z błotną kuchnią, korytkiem wodnym, huśtawkami, zjeżdżalnią, piaskownicą, trampoliną i domkiem do zabawy. Porośnięty trawą i drzewami teren to idealne miejsce do zabaw w berka i chowanego. Do dyspozycji maluszków są tu tez pchacze, jeździki i rowerki, a dla starszaków - piaszczyste boisko do siatkówki i badmintona. Pociechy mają tu wyjątkową okazję kontaktu z mieszkańcami gospodarstwa - końmi, królikami, świnkami, owieczkami, bażantami i krówkami. Chętni mogą spróbować przejażdżek na kucyku i skorzystać z wycieczek wozem. Deszczowe dni uratuje kącik zabaw dla dzieci, który wyposażono w rozmaite zabawki, klocki, puzzle, kredki i to dopiero początek - ogrom przestrzeni zachęca również do opalania się pod mazurskim słońcem i leniuchowania w hamaku. Dwie zadaszone wiaty, w tym jedna wyposażona w stylowy piec do gotowania i smażenia, sprzyjają wielogodzinnym biesiadom pod chmurką. Wyznaczono tu też miejsce na ognisko. Za dnia na wycieczki piesze zapraszają okoliczne lasy. Fani jednośladów mogą skorzystać z opcji wynajmu rowerów. Zaledwie 900 m dzieli agroturystykę od dwóch jezior (Czarnego i Białego), a 4 km od plaży w Wydminach, przy której działa wypożyczalnia sprzętu wodnego. Na terenie gospodarstwa znajdują się dwa zarybione stawy dla miłośników pobytu będą podawane tu posiłki, w których jak na dłoni widać niebywałą gościnność gospodarzy. W pełni ekologiczne jedzenie - swojskie i zdrowe, bazuje na produktach i wyrobach z gospodarstwa, własnej wędzarni i dwóch zarybionych stawów. W szczególności polecamy tutejsze dżemy, miód i wędliny. Chętni mogą oddać się degustacjom nalewek, w tym naszej ulubionej pigwowo-malinowej. Link do strony WWW: Majątek Giże - ekoturystyka przyjazna rodzinnemu wypoczynkowi Anna i Lech Marczakowie o Majątku Giże piszą tak: „To miejsce przyjazne wypoczynkowi, rekreacji i zdrowemu odżywianiu.” Takim widzeniem świata gospodarze ekoagroturystyki dzielą się z każdym gościem, który przekroczy próg ich mazurskiego domu. Ten czeka w otoczonej jeziorami i wzniesieniami wsi Giże, w gminie Świętajno nieopodal Olecka. Pobyt tu to doskonała okazja , by zaznać spokoju i nasycić się pięknem nieskażonej natury jednego z najpiękniejszych zakątków Polski - sam początek, kilka słów o zakwaterowaniu, z którego skorzystać mogą rodziny z dziećmi. W trosce o komfort gości przygotowano tu dwa nowe przestronne budynki z widocznymi elementami dawnego budownictwa: dachami krytymi czerwoną dachówką i bogato zdobionymi oknami. We wnętrzu czekają przytulnie wyposażone pokoje i apartamenty. Po nocy spędzonej w wygodnym łóżku, czas na odkrywanie uroków okolicy, będącej prawdziwą ostoją ciszy i spokoju. Sercem ekoturystyki jest rozległy ogród, w którym wydzielono ogrodzony plac zabaw z drewna i trzciny. Do spacerów i przebieżek zachęcają z kolei liczne ścieżki wyznaczone przy porośniętym sitowiem jeziorze. W upalne dni można wylegiwać się na pomoście lub zażywać orzeźwiającej kąpieli w wodzie. Na chętnych czeka spanie na sianie. Można tu też pływać łódką lub kajakiem oraz łowić ryby. Frajdę dzieciom, poza wspomnianym już placem zabaw, sprawią też trampolina, stół do ping ponga, piłkarzyki, szachy zewnętrzne oraz plac do siatkówki i badmintona. W sezonie działa tu również „szkoła wakacyjna” z ławkami i tablicą. Zwłaszcza zimą furorę robi natomiast położona nad brzegiem jeziora sauna. Sielskie otoczenie i mnogość atrakcji Majątku Giże potwierdzają liczne przyznane mu wyróżnienia, takie choćby jak „Hotel Przyjazny Rodzinie”, wyróżnienie za najładniejsze gospodarstwo ekoturystyczne oraz certyfikat KID ZONE - Strefa Szczęśliwych Dzieci objęty patronatem Rzecznika Praw Dziecka. Gospodarze, którzy od lat zgłębiają tajniki zdrowego odżywiania, proponują gościom ekoturystyki znakomite śniadania - latem serwowane są pod wiatą z widokiem na wodospad i jezioro. Chleb razowy własnego wypieku, warzone na miejscu sery i warzywa z gospodarstwa prowadzonego metodami ekologicznymi to przepis na idealny początek dnia. Link do strony WWW: Villa Sielanka - idealny wybór dla rodzin ciekawych świata Nasz przegląd najlepszych miejsc na rodzinny wypoczynek na Mazurach kończymy w Ruskiej Wsi zlokalizowanej jedyne 2 km od Węgorzewa i nieopodal Jeziora Mamry. Miejsce dla ciekawych świata i otwartych na nieoczywiste rozwiązania ujmuje różnorodnością, której doświadczyć można zarówno we wnętrzach obiektu, jak i dostępnych w jego ofercie od środka nowoczesnej willi, w którym do dyspozycji gości oddano osiem apartamentów, łączących wygodę z oryginalnością designu. Każdy z nich został zaaranżowany w odmiennym stylu, który najlepiej określają same nazwy, takie jak francuski, balijski i glamour. Nowością jest pierwszy domek rodzinny - Bike House, z prywatnym tarasem z i Marcin, gospodarze Villi Sielanka zadbali nie tylko o wygodę i wrażenia estetyczne gości. W ich pamięć zapadną też rozmaite atrakcje sielankowej krainy, które rodzicom zapewnią wyczekiwany odpoczynek, a ich pociechom moc wrażeń. Serca maluchów skradnie zwłaszcza tutejszy zielony ogród, w którym mogą ganiać się do woli, oddychając świeżym mazurskim powietrzem. Kręte, gęsto porośnięte alejki tworzą idealne warunki do gry w berka i chowanego. Nie zabrakło tu również placu zabaw dla maluszków - ten wyposażono w kolorowy domek, zjeżdżalnię, huśtawki i trampolinę. Na najmłodszych czekają z kolei rowerki i pojazdy do odpychania się nóżkami. Mieszkańcami stylowej willi są futrzaste króliczki, które chętnie dają się głaskać. Letni wypoczynek uświetnią też seanse w letnim kinie, leniuchowanie w hamaku oraz przesiadywanie w altanie z piecem chlebowym i grillem. Dla chętnych organizowane są warsztaty kulinarne i garncarskie, zajęcia ruchowe oraz wspólne wędkowanie z późniejszym wędzeniem zdobyczy. Miłośnicy aktywnego wypoczynku mogą natomiast udać się na wycieczki piesze i rowerowe - również te z przewodnikiem oraz wziąć udział w spływie kajakowym lub zorganizowanym rejsie po okolicznych jeziorach. Najbliższe kąpielisko oddalone jest od obiektu o 2,5 km. Rodziców zachwyci z kolei tutejsza strefa wellness z sauną, jacuzzi i basenem, w której komfortowo odpoczną w pięknych okolicznościach przyrody. Istna sielanka!W cenę pobytu wliczone jest pełne wyżywienie w postaci śniadań i obiadokolacji z opcją room service. Oprócz tego na miejscu działa karczma, w której serwowane są dania regionalne oraz tradycyjne polskie potrawy, także te przygotowane z myślą o dziecięcych podniebieniach. Przed wyjazdem warto zaopatrzyć się w dostępne w sprzedaży przetwory, wędzone ryby i prawdziwy miód. Ich smak utrwali wspomnienia z tego mazurskiego raju. Link do strony WWW: Rodzinny wypoczynek w agroturystyce na Mazurach O wyjątkowości Mazur nie trzeba przekonywać chyba nikogo. Zwłaszcza latem, choć nie tylko, urzekają spokojem i pięknem natury, pozwalając jednocześnie nasycić oczy malowniczymi widokami i oddychać wyjątkowo czystym powietrzem. Mnogość atrakcji na wodzie i lądzie sprawia, że doskonale odnajdą się tu planujące urlop rodziny z dziećmi. Przedstawione w naszym zestawieniu agroturystyki, otoczone zielenią, oferujące wiele form wypoczynku i pysznie karmiące swoich gości - to gwarancja niezapomnianego wypoczynku. Gorąco polecamy! Przeczytałeś artykuł w portalu - Miejsca Przyjazne DzieciomPOLECANE NOCLEGI PRZYJAZNE DZIECIOM: >>KLIKNIJ TU<< Jeśli podoba Ci się nasz artykuł lub masz do niego uwagi, zostaw komentarz poniżej. WSZYSTKIE PRAWA ZASTRZEŻONE Portal
Mamy takie agroturystyki, że człowiek nawet nie wie jak to się stało, że w jego łóżku jest kot, a dziecko nie chce zjeść kolacji, bo siódmą godzinę głaszcze alpakę, a potem jeszcze idzie dać jeść świniom i pozdrowić ulubioną kozę. Nowy adidas ląduje w sikach krowy, a noc można przespać na sianie. Wiocha, drodzy Państwo, najlepsze wakacje na świecie dla dzieci, które lubią zwierzęta. Wiocha - stawia do pionu i przypomina, skąd bierze się jedzenie. Wiocha - w trochę ładniejszej odsłonie, ale nadal prawdziwa. Dziś na Slowhopie wiejskie adresy, które warto zanotować, jeśli ma się dzieci. Cudne miejsce w Wielkopolsce, tuż pod lasem. W roli gospodyni kobieta, która od zawsze chciała prowadzić agro przyjazne dzieciom i specjalnie się w tym kierunku kształciła. Efekt jest taki, że zasobne w potomstwo okolice Poznania walą do Chaty Miłkowskiej prawie że na hurra. Pełno tu zadowolonych z życia zwierzaków, pyszna kuchnia, zielone okolice i jezioro w pobliżu. „Wspaniałe rodzinne miejsce, przepyszne dania, którym oprzeć się nie można. Pokoje bardzo dobrze urządzone i wyposażone – czuję się jakby było się w domu. Salon z kominkiem i mnóstwem zabawek, książeczek dla dzieci. Teren wokół bajka! Zwierzątka bardzo zadbane, a okolica cicha i spokojna. Gospodarze cudowni i dogadzający na każdym kroku.” Zdaniem Slowhopa: To raj dla małych wielbicieli zwierząt - w zagrodzie mieszkają króliki, kozy, kaczki, owce, psy i konie. Można karmić, głaskać, jeździć na koniu, a kozy zabierać na spacer. Świetne miejsce dla miłośników koni, bo to właśnie dla nich Agrohippika powstała. Jeśli Wasze dzieci już jeżdżą - tu udoskonalą technikę. Jeśli przeszło Wam przez głowę, że warto by było, żeby potrafiły kłusować - tu mogą zacząć. A w bonusie koty i psy, czyli tradycyjni mieszkańcy stajni. „Zaczynając od pięknej lokalizacji - dom otoczony jest lasami rezerwatu Chełmy, a sama wieś Kondratów leży w małej kotlince. Co ważne jest bardzo cicho i spokojnie, bo droga wiodąca przez wieś nie jest przelotowa. Wokół wzgórza, pagórki idealne do spacerów z mniejszymi maluchami (nawet w wózku). Dom jest bardzo ładnie wyremontowany i bardzo dobrze wyposażony. Dostępne są wszystkie potrzebne udogodnienia dla dzieci (łóżeczka, wanienka, podest, plac zabaw, lodówka i mikrofalówka na piętrze). Posiłki są przepyszne - kuchnia polska w najlepszym wydaniu. Dodatkowo właściciele nie mieli problemów z dopasowaniem posiłków do diety naszej córki.” Zdaniem Slowhopa: Konie i okolica robią tu robotę, a jest też stawik, miejsce na ognisko pod lasem i strumyk oraz otoczenie prawdziwej wsi. Kondratów to świetna baza wypadowa w Góry Kaczawskie - blisko są szlaki i Edukacyjna Zagroda Sudecka z mnóstwem fajnych warsztatów dla dzieci. Jeśli szukacie prywatnego raju nad jeziorem, w otoczeniu sztuki i dobrej architektury - to właśnie Siedlisko Blanki. Pisaliśmy o nich wiele razy, na przykład tutaj i wspomnimy pewnie jeszcze nie raz, bo Gospodyni to joginka, a gospodarz sportowiec i lubią kulinaria. W tym zestawieniu zasługują na wzmiankę z bardzo szczególnego powodu. Otóż mieszka tu jedyny osiołek na świecie, który lubi być wyprowadzany na spacer. A także koza. Dzieciom to wystarcza. „Genialne miejsce, niczym nieustępujące świetnym agroturystykom w Toskanii. Przepiękne wnętrze, dopracowane w każdym szczególe, malownicze widoki, cisza, spokój.” Zdaniem Slowhopa: Do dyspozycji gości przestronne apartamenty z aneksami kuchennymi. Na miejscu można wypożyczyć rower, popływać łódką oraz... zobaczyć Warmię z lotu ptaka, a dokładniej - z awionetki. U Moniki i Maćka nic nie jest na siłę. Nie ma żadnych animacji, dmuchanego zamku i tresowanych małpek. Jest tylko zagroda na końcu drogi, domowe ciasto, kury, psy i koty. Jeśli szukacie prostego, autentycznego domu z fajnymi gospodarzami i pyszną kuchnią - to właśnie tu. „To miejsce jest najlepsze na świecie! Dla ludzi wrażliwych na piękno i uroki natury to miejsce będzie rajem na ziemi. Piękne, rustykalne wnętrza, ogród pełen kwiatów i ziół, cudna okolica, a na śniadanie chleb prosto z pieca wypiekany przez Gospodarza. Tu można nie tylko odpocząć, ale poczuć się jak w domu... Poleżeć beztrosko na hamaku, spróbować domowych przysmaków (oj warto było...), godzinami spacerować po łąkach, lub popływać w okolicznych jeziorach.” Zdaniem Slowhopa: Dla osób, które lubią intymność - w Agrozagadce jest odrębne wejście do apartamentu, łazienki i aneks kuchenny. Miła Dolina nie jest wprawdzie typową agroturystyką, ale ilość zwierząt i rozległość terenu sprawia, że można się tu poczuć jak w ogrodach doktora Dolittle. Tutaj możecie wynająć dom wakacyjny (bez gospodarzy w domu), ale cieszyć się wiejsko-sielskim klimatem gospodarstwa na końcu świata. Okolica jest przepiękna, a na miejscu jest farma danieli, kilka stawów rybnych, a pod dom podchodzą leśne zwierzęta. „Jedno z najbardziej uroczych miejsc w Polsce. Moja strefa upragnionej ciszy i komfortu. I ta nieziemska przyroda dookoła...” Zdaniem Slowhopa: Jeśli szukacie natury, prywatności i chwili oddechu - to właśnie tu. O tym jak smacznie jest w Cichych Wodach pisaliśmy już tu. Jest tam opisana niezwykła historia pruskich owiec, które gospodarze z powrotem sprowadzili na te tereny. Ale oprócz owczej wełny mają w Cichych Wodach dobry klimat dla dzieci. Właściciele to para ekologów, a tygodniowy pobyt w gospodarstwie zastępuje semestr przyrody w szkole podstawowej. „A dlaczego mielimy mąkę? A co owce jedzą? A zobaczymy kaczuszki? Gdzie są kalosze? Zrobimy błotko? A co to za kwiatki? A ten czarny baran lubi pomidory? Na takie pytania odpowiada się z radością. Będziemy wracać i ładować akumulatory.” Zdaniem Slowhopa: Weźcie udział w warsztatach organizowanych przez gospodarzy. Do wyboru, do koloru: od kiszenia kapusty po filcowanie wełny. Takie miejsce na naszej mapie, gdzie można się swobodnie wytarzać w słomie, chodzić na brudnego przez kilka dni i poznawać prawdziwe życie. Kasia, gospodyni tego miejsca, pochodzi z okolic i kiedyś postanowiła zaznać prawdziwego miasta. Wróciła szybciej niż przewidywała, stanęła na wzgórzu, wzięła głęboki oddech i do miasta już nie wróciła. Stworzyła za to kompleksowe centrum edukacji wiejskiej w postaci normalnie funkcjonującego gospodarstwa. Można wydoić krowę, dać pić cielakom i bezkarnie gonić kury. Gospodarze nauczą jak to wszystko robić rozsądnie. „Jest sielsko, jest anielsko, jest przepysznie! Cudowni gospodarze stworzyli niesamowicie przyjazne miejsce, które dla naszych dzieci okazało się takim małym rajem na ziemi... Dla mnie dodatkowo było to niebo... w gębie! Po dłuższym pobycie musiałabym chyba futryny w drzwiach poszerzać. Nikt nie chciał wyjeżdżać, a co niektórzy uronili nawet łzę z tego powodu. Mam nadzieję, że wrócimy tam i to nie raz.” Zdaniem Slowhopa: Kowalowe Wzgórze jest bardzo dobrze przygotowane do wizyt rodzin z dziećmi (wanienki, łóżeczka, domowa kuchnia). Do tego miejsce do plażowania. Nic więcej nie jest potrzebne. Wieś Kłopotnica i jedyny kłopot jaki z nią mamy, to że nie chce się wyjeżdżać. Gospodarze dwoją się i troją, żeby wszyscy wyjechali zadowoleni. Są niesamowite wnętrza, doskonała kuchnia, a co dla nas szczególnie istotne w kontekście tego zestawienia - mnóstwo zwierząt hodowlanych: 200 owiec, 12 kóz, a oprócz tego psy i koty oraz złote rybki. „Piękne miejsce, cudowna atmosfera, pyszne jedzenie. Dom skrywa przestronne pokoje o standardzie hotelowym, kącik gier, bibliotekę, kino domowe, kącik dla dzieci. Mnóstwo atrakcji: od wycieczek quadami, przez relaks w SPA, które położone jest w drewnianym domu nad jeziorem. W kilka dni nie sposób nacieszyć się urokiem tego miejsca, detalami, jedzeniem, trunkami i fanastycznymi opowieściami ludzi, którzy są jego autorami.” Zdaniem Slowhopa: Jedna z najlepszych biblioteczek, jaką widzieliśmy na Slowhopie i świetny kącik malucha. Dwie godziny drogi z Warszawy, na prawym brzegu rzeki Pilicy leżą Ciemiętniki i istnieje spore prawdopodobieństwo, że to właśnie o tym miejscu pisał Kochanowski w “Pieśni o Sobótce”. Wszystko w Danielówce zaczęło się od danieli i obecna sytuacja jest taka, że jest tu ponad 50 łani i jeden niczym w raju żyjący Kacperek. Można daniele nieśmiało podglądać, pić kawę w piżamie z widokiem na zwierzęta, dać się wymasować w plenerze, karmić daniele, a nawet wybrać się na organizowane przez gospodynię danielowe safari albo kulinarne warsztaty. Rodzinom z dziećmi poleca się też spływy kajakowe Pilicą i wypady do zaprzyjaźnionej stadniny koni. A gdyby zabrakło Wam pary, na miejscu mają animatora, który w razie czego- wie co robić z dzieciakami. „Miejsce wpisuje się idealnie w misje Slowhop - cisza, spokój, zwierzęta, własne wyroby, przepyszne jedzenie (w dużych ilościach!) i co najważniejsze, właścicielki, które starają się bardzo, aby gościom nic nie zabrakło. Pokoje czyste, przyjemne. Okolica, gdzie można mile spędzić czas, np. na rowerze :) Z pewnością wrócimy!” Zdaniem Slowhopa: Do Danielówki można przyjechać z pieskiem i zamieszkać w jednym z 5 pokoi. Na miejscu mają pyszną kuchnię- nie wyjeżdżajcie bez knedli ze śliwkami, pierogów z jagodami i biszkoptu z owocami. Najbardziej wybredne dzieciaki będą klaskać z zachwytu. W okolicach Węgorzewa na Mazurach jest takie miejsce, znane ze swych leczniczych właściwości. Przybyłych gości leczy się tu okładami z alpaki, dawką ciszy, empatii, pozytywnej energii i kuchnią pięciu przemian. Od razu uprzedzamy- bocianów się nie spodziewajcie, bo w bocianowie rządzą alpaki i koty. To one oprowadzają przybyłych gości, a w wolnych chwilach grzeją futro w salonie przy kozie. Dzieciaki mogą alpaki karmić, wychodzić z nimi na spacer, uczyć się cierpliwości, delikatności i troski o zwierzęta. Dodatkowo, w promieniu 2,5 jest jezioro Stręgiel ze strefą ciszy, dwie stadniny koni w okolicy, a na miejscu wiszący namiot, trampolina i piaskownica dla najmłodszych. „Cudowne, magiczne miejsce ze świetną właścicielką i absolutnie genialnym jedzeniem. Spędziliśmy tam wspaniały weekend". Zdaniem Slowhopa: Kornelia i Christian zapraszają do Bocianowa od końca kwietnia do końca września. Stuletni dom pomieści łącznie 15 gości. Możecie wziąć psiaka, ale musi być serio ułożony, bo tutejsze alpaki mają powyżej uszu przejść z pieskami. Zwierzyniec na Pojezierzu Drawskim, o którym pisaliśmy całkiem niedawno w tym zestawieniu dla koniarzy. Oprócz trzech koni i aktywności w siodle, mają w Szczerym Polu psa Grafika, kotę Polę i 23 włochate krowy typu highland. Na miejscu są też łódki i canoe do wykorzystania w pobliskim jeziorze oraz letni basen wielkości Balatonu. PS rodziców zaprasza się do tutejszego wiejskiego Spa. „Bardzo gorąco polecam- miejsce faktycznie w szczerym polu, ale nudzić się nie ma kiedy. Konie, włochate krowy, quady, jeziora, spacery po lesie, ognisko, sauna- długo by wymieniać- jesteśmy szczęśliwi, że znaleźliśmy to miejsce i poznaliśmy przesympatycznych gospodarzy i ich psa:) [...]". Zdaniem Slowhopa: Stuletni Dom pomieści 16 gości. Nie ma w Szczerym Polu posiłków pod nos, ale jest kuchnia do dyspozycji gości i można się gościć do woli. Przyjmą absolutnie wszystkie zwierzaki. Jeśli macie już dość dań typu fix, mrożonek i jaj co kur na żywo nigdy nie widziały, a Wasze dzieci usilnie pytają skąd się bierze mleko- jedźcie na Mazury Garbate. Tam, na wzgórzu, gdzie rządzą kózki miniaturki, super przyjazne jamniki i wspaniali gospodarze znajdziecie Siedlisko Bliżej Gwiazd. W menu krowie i kozie sery, przetwory, nalewki i jajka od szczęśliwych kur. Dzieciaki mogą rwać i zjadać prosto z krzaka, wcinać ziemniaki z ogniska i pałaszować prawdziwy, ciepły chleb z wiejskim masłem. Na miejscu jest boisko do piłki nożnej, trampolina, połacie trawy do zdeptania a najbliższe kąpielisko 5 minut spacerkiem. „Piękne miejsce. Wspaniali Gospodarze. Pyszne jedzenie. Nasza trzylatka już drugiego dnia pobytu ułożyła piosenkę o Siedlisku "raz, dwa, trzy nigdy stad nie wyjade". Zdaniem Slowhopa: Z ważnych rzeczy dla dorosłych- na miejscu można wypożyczyć sprzęt wędkarski i skosztować nalewek autorstwa gospodarzy. O żywienie zupełnie się nie martwcie, porzućcie pomysły o dietach i rzućcie się w wir tamtejszych deserów. Nie pożałujecie. Jeśli dostajecie wysypki na myśl o przeludnionych nadbałtyckich plażach i wcale nie macie ochoty wstawać o szóstej żeby w okopach pilnować miejscówki przy wodzie, to pragniemy donieść, że nie jesteście jedyni. Ania i Piotr to zbiegowie z Trójmiasta, którzy spokój odnaleźli w Dzierżęcinie, 6 kilometrów od morza i nieopodal zachodniopomorskiego Darłowa. Na miejscu są konie (o czym wspomnieliśmy w tym zestawieniu), kucyki do ujeżdżania, alpaki do wyprowadzania, kury, które częstują gości jajkami na śniadanie i nie mniej ważny pies. Dzieciaki mają kontakt ze zwierzętami, ogród i sad do zabaw, bliskość jeziora Kopań, wodę z basenu do wychlapania oraz planszówki i wielki ekran w sali widowiskowej na wypadek niepogody. „Świetne miejsce na wypad, by odpocząć. Duży ogród pełen zieleni, kwiatów i wszędzie pełno miejsc do wypoczynku typu hamak, ławeczka, huśtawka... Zwierzęta zadbane i miłe - cieszą dzieci i pozwalają się głaskać. Mały plac zabaw z trampoliną, pokój zabaw na poddaszu dla dzieci oraz możliwość przejażdżek na kucyku zapewniają im dodatkowe atrakcje. Wszystko czyste i estetyczne. Gospodarze otwarci na ludzi i wszelkie uwagi- zawsze służą pomocą. Lawendula to także świetna bazą wypadowa, by pozwiedzać okolicę. Niedaleko stąd do Darłowa, gdzie zwiedziłyśmy Zamek książąt pomorskich, Krainy w Kratę, Aquaparku i Doliny Charlotty z minizoo i wodnym safari- wszystko warte odwiedzenia. Blisko również do nadmorskich plaż i deptaków. Polecam z całego serca [...] ". Zdaniem Slowhopa: Jedźcie po inhalacje z jodu i poleżeć na hamaku, jeśli dzieci pozwolą. Gospodarze chętnie wypożyczą wam rowery (plus przyczepka dla dwójki maluchów) na przejażdżkę po lesie i na plażę. Wiedzieliśmy od dawna, że kontakt z kozami daje niezwykłą przyjemność i działa kojąco na duszę. Tutejsi gospodarze też wiedzą to doskonale, dlatego nieopodal Morąga, na granicy Warmii, Powiśla i Żuław, na 92 ha stworzyli oazę przyjemności złożoną ze 140 kóz, klaczy, trzech psów, kota, gęsi i kurek. Ich gospodarstwo opiera się bardziej na dogadzaniu zwierzętom, które potem odwdzięczają się twarożkiem oberlandzkim znanym w całej okolicy, ale mają też dwa pokoje dla gości spragnionych bliskości natury, zdrowego jedzenia i zwierząt, wiadomo. Gospodyni chętnie oprowadzi dzieciaki po gospodarstwie, wprowadzi w tajniki wytwarzania serów i zaserwuje degustację. Ale nie na serach Złotna się kończy - warto skoczyć nad pobliskie jezioro Narie, pomoczyć kija w tutejszym stawie, wybrać się na rowerową przejażdżkę, a wieczorem, w bujanym fotelu, z książką z tamtejszej biblioteczki, spoglądając to na zachód to na kozy, przygryzać świeży chleb z ricottą na tarasie. „Wspaniałe miejsce :) Przyjechaliśmy na trochę przedłużony weekend i niesamowicie wypoczęliśmy. Bardzo gościnne miejsce, jedzenie pyszne (te sery!), pokój wygodny i czysty, piękne okolice. Kozami był zachwycony nawet mąż, który do zwierząt podchodzi zwykle z dużym dystansem ;) Już myślimy kiedy wracać!". Zdaniem Slowhopa: Dwa pokoje dla łącznie 6 osób, więc spoko dla większej rodziny albo grupki przyjaciół, (śniadania są w cenie noclegu). Przyjeżdżając z małymi dziećmi miejscie na uwadze, że na terenie gospodarstwa są dwa stawy. Tutaj nie jedziemy ze zwierzakami - tych na miejscu wystarczy dla wszystkich. Jeśli chodzi o Kosowisko to wystarczy zerknąć na zdjęcia z udziałem dzieci i wiadomo o co chodzi. Tu mają swobodę eksplorowania ogrodu i hektarów łąk oraz artystycznej ekspresji pod tytułem: “mamo namalowałam zebrę na kamieniu”. Z rzeczy wartych odnotowania wymieniamy po kolei: posiłki w cenie, gotowane domowo, z babcinych przepisów, dalej: rowery do wypożyczenia i trasy rowerowe nie do zliczenia oraz jezioro i wiejska plaża, do której idzie się jakieś 20 minut szutrową drogą. Jest SUP, więc można takiego większego latorośla posadzić ze sobą i razem podglądać morskie życie z poziomu tafli wody. W sezonie w Kosowisku działa plac zabaw, bawialnia i dmuchany basen. Zdaniem Slowhopa: Oprócz śniadań i obiadokolacji w Kosowisku można dodatkowo zamówić rodzinny koszyk lunchowy, a to wspaniale sprzyja wspólnym piknikom na zielonej łączce. Szanujemy taką opcję. Szukasz klimatycznych miejsc? SPRAWDŹ CO JESZCZE DLA CIEBIE MAMY
agroturystyka nad jeziorem dla dzieci